Embed from Getty Images

Ferrari podczas weekendu w Miami wystąpi w specjalnym malowaniu, nawiązującym do schematu z Grand Prix Stanów Zjednoczonych 1964 na Watkins Glen.

Aktualny bolid będzie posiadał elementy niebieskiego koloru, nawiązujące w ten sposób do jedynego Ferrari pozbawionego czerwieni. Nie jest jasne ile elementów SF-24 zostanie pokrytych w tym kolorze, jednakże spekuluje się, iż cały bolid może zostać przemalowany na niebiesko-białe barwy.

W sezonie 1964 Federacja odmówiła homologacji Ferrari 250LM, co spowodowało wściekłość Enzo Ferrariego i wycofanie się na dwie ostatnie rundy sezonu. Ówczesny kierowca oraz późniejszy mistrz świata z tego sezonu – John Surtees – dokończył zmagania w niebiesko-białym bolidzie pod szyldem North American Racing Team.

Docelowo SF-24 będzie posiadać dwa odcienie niebieskiego koloru, a malowanie ma zostać zaprezentowane bezpośrednio przed weekendem w Miami.

W sezonie 2024 wiele zespołów zadeklarowało przygotowanie okolicznościowych malowań, w tym Red Bull i McLaren. Stajnia z Woking zapowiedziała już nowy schemat na Grand Prix Monako, prezentując czapkę nawiązującą do barw sponsora z końcówki lat osiemdziesiątych oraz początku kolejnej dekady.